Kilka słów o podcaście.
Podcast, a co to ?
Najkrócej: gadana empetrójka w necie
Dłużej: Cykliczny materiał do odsłuchania online lub po ściągnięciu. Taki blog, tyle że nagrany na mikrofon i podobnie jak blog zazwyczaj pozbawiony muzyki.
Kiedyś w Polsce podkastowały nerdy, piwniczaki i outsiderzy. Obecnie format został „przejęty” przez doradców od ulepszania marki osobistej, wstawania rano i inwestowania babcinych zaskórniaków.
(Cholera, a może to ci sami ludzie?)
Podcasty to zdemokratyzowane radio. Nie musisz dzwonić do „Za a nawet przeciw”, by przedstawić swoją opinię o buspasach. Nie musisz czekać na „Rozmowy niedokończone” by ponarzekać na zachodni kapitał. Możesz nawet z kumplem zrobić własne „Szkło Kontaktowe” jeśli czujesz, że wasze żarty ze wzrostu Kaczyńskiego będą zabawniejsze.
Ostrzeżenie: Podcast to nie gwarancja jakości tylko forma. Masz do czynienia z czynnikiem ludzkim.
To największa podcastów wada, ale też największa wartość.
DLACZEGO MIAŁBYŚ ZACZĄĆ SŁUCHAĆ PODCASTÓW?
Bo to wolne medium. Wolno w nim nawet wolność krytykować. Słuchasz kiedy chcesz. Czego chcesz.
Którym uchem chcesz.
CZEGO POTRZEBA BY ZACZĄĆ SŁUCHAĆ?
Skoro trafiłeś na tą stronę oznacza to, że posiadasz najważniejsze aktywo potrzebne do odsłuchania podcastu:
dostęp do netu.
A POTEM?
Na komórkach są natywne aplikacje. Poszukaj, bo mogłeś nawet sobie sprawy że je tam dźwigasz.
Możesz też ściągnąć podcast addict, spreaker lub podbean. Sporo jest też na itunes.
Podcasty mają swój rss, co sprawia, że jesteś na bieżąco z wpisami.
Co o przewadze Podcastu nad Radiem powiedziałem pewnej pani z instytutu badania opinii nieprywatnej możesz dowiedzieć się z filmiku obok.
Kim jesteś, podcasterze?
Trzy najczęściej spotykane typy:
Jestem człowiekiem wielu talentów. W dodatku mam wspaniały głos, a kto wątpi, niech wie, że moja babcia zawsze wie co mówi. Niestety w moim mieście stacje radiowe są opanowane przez kolesi, którzy na niczym się nie znają. Kupiłem sobie mikrofon na USB i co miesiąc wrzucam w net audycje, które zjadają tych palantów z radia na śniadanie.
Przynamniej według babci.
Urodziłem się już po wielkiej jądrowej eksplozji spowodowanej milenijnym zatrzymaniem zegarów o północy 31 grudnia 1999 roku. Słyszałem o radiu. Fatalne jest to, że w ogóle nie ma wyboru audycji. Leci ta sama zgredo-muza, potem reklamy maści na wypadanie jąder i wiadomości o palantach z sejmu. Czy po to ludzie w ogóle kupują te offlineowe odbiorniki?
Jednak coś w tym słuchaniu fajnego jest. Sam mam hobby: fajki i tytoń. Chce mi się o nich gadać. Zatem nagrywam się, wysyłam się, a ludzie słuchają kiedy i gdzie chcą.
Marketing to ja. Mam na to siedemnaście certyfikatów.
Prowadzę biznes na miarę XXII wieku. Sprzedaje ci twoje marzenia. Skąd wiem, jakie to marzenia? Bo każdy ma takie same.
I do tego potrzebny mi podcast. Tak przynajmniej mówili na szkoleniach i w książkach.
Sprzedaje też po 8 dych trzydziestrostronicowe ebooki ze starych skompilowanych wpisów z bloga. A ludzie to łykają jak pelikany. Im droższe, tym szerzej otwierają dzioby. Jak to dobrze, że większość ludzi to debile. K`ching!
Jeden bardzo rzadko spotykany typ
Mam na imię Tomasz. Rocznik 81, ex leming.
Jeśli zapytalibyście moją babcię o mój głos, to prawdopodobnie powiedziałaby wam, że słyszy go za rzadko. Certyfikaty mam dwa: dyplom mistera sympatii z jakichś podstawówkowych kolonii oraz ukończenia Produkcji Filmowej na Wydziale Radia i Telewizji w Katowicach.
Kiedy w 2010 roku nagrałem pierwszy podcast nie znałem jeszcze tej nazwy.
Wtedy wydawało mi się, że to co robię to po prostu sposób na wyrzucenie z siebie pewnych opinii, które wyrzucić z siebie musiałem, ale które nie zawsze spodobały by się moim znajomym. Mizerne to były początki, dyktowane bardziej konformizmem niż odwagą. Jednak dzięki tym nagrywkom poznałem ludzi, którzy moje opinie podzielają.
I nadspodziewanie stała się rzecz całkowicie przewidywalna:
przestała mnie interesować opninia dawnych znajomych. Rozzuchwaliłem się w produkcjach moich nagrywek, vel podcastów.
Potem przyszły wywiady z goścmi, spotkania, reportaże video i książki, o których sporo na tej stronie. Jednak to podcast jest spoiwem wszystkich tych działań.